Hej ;-)
Co słychać? Święta zleciały mi w ekstremalnym tempie...mimo,że pogoda przypominała bardziej Święta Bożego Narodzenia niż Wielkanoc.Wróciliśmy już do Bielska,dzisiaj kończymy przeprowadzkę na swoje mieszkanie,bardzo mnie cieszy ta myśl ;-)
Dzisiaj post na temat szamponu Chantal do włosów cienkich,słabych i delikatnych...
Z pewnością większość z Was,zresztą tak jak ja,lubi kosmetyki z pompką,jest to po prostu bardziej praktyczne,dlatego opakowanie tego szamponu jak najbardziej na plus.Konsystencja jest dosyć rzadka jak na szampon,dlatego np. w moim przypadku potrzeba sporą ilość,aby umyć moje,długie włosy.Bardzo delikatnie pachnie w opakowaniu,jednak po umyciu nie czuć go na włosach.W miarę dobrze się pieni,ładnie oczyszcza włosy,zdarzyło mi się raz po umyciu nie użyć odżywki,ale muszę przyznać,że tragedii nie było...włosy całkiem dobrze się rozczesywały.W jego składzie znajdziemy m.in wyciąg z nasion bawełny,który ma działanie zmiękczające,czy ekstrakt z mango,który przywraca włosom elastyczność.Całkiem dobry produkt,testuję również odżywkę z tej firmy,której recenzja pojawi się niedługo.Za 500ml szamponu,zapłacimy tylko 12,20zł TUTAJ.
Znacie ten produkt? Jakie szampony polecacie?
Pozdrawiam
Kasia
Niestety nie spotkałam się wcześniej z tą marką...
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie nim ;) Tym bardziej, że cena jest przyzwoita :)
OdpowiedzUsuńmam serum do włosów tej marki i jestem z niego mega zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńtani :) to lubie i pompke tez:)
OdpowiedzUsuńTani, krzywdy nie robi i ma pompkę. Ciekawy, nie powiem...
OdpowiedzUsuńPuki co jakoś specjalnie mnie nie kusi ;)
OdpowiedzUsuńciekawy, muszę przyznać, że wcześniej nie znałam tej firmy :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tym szamponie.
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńO szamponie nie słyszałam, ale kilka lat temu miałam odżywkę i mgiełkę do włosów z tej firmy z jedwabiem i były całkiem niezłe :).
OdpowiedzUsuń