pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza...ale swoją drogą już nie mogę się doczekać Świąt,mam nadzieję,że w tym roku będą białe,a nie deszczowe ;)
Chłodne,wietrzne dni niestety nie sprzyjają naszym dłoniom,zazwyczaj są bardziej przesuszone.Dobry,odżywczy krem w torebce to podstawa.Ostatnio moim odkryciem jest krem do rąk Nuxe Reve de Miel,dzisiaj zapraszam na jego krótką recenzję.
Reve de Miel jest to krem naprawczy,odżywczy i ochronny z miodem,wyciągiem ze słonecznika,szlachetnymi olejkami i witaminą E.89,9% składników jest pochodzenia naturalnego.Zimą i jesienią lubię bardziej tłuste,treściwe kremy do rąk,jednak podstawą jest,aby produkt szybko się wchłaniał i nie pozostawiał lepkiej warstwy.Ten kosmetyk zdecydowanie do takich należy.Bardzo dobrze nawilża zarówno dłonie,jak i skórki wokół paznokci.Produkt ten posiada cudowny zapach,taki sam jak mój ulubiony suchy olejek do ciała Huile Prodigieuse.Zapach jest długo wyczuwalny na dłoniach.75ml kremu kosztuje około 35zł.Jest to jeden z lepszych produktów do rąk,jakich używałam,mimo dosyć wysokiej ceny jak na krem do rąk,serdecznie polecam!
Znacie ten krem? Jakie produkty Nuxe polecacie?
Do następnego!
Kasia