A dzisiaj chciałam Wam powiedzieć parę słów o scrubie do ust od Lush..
Od producenta:
Scruby zostały stworzone z myślą o osobach, które nie dbają o swoje usta wystarczająco. Są idealne by złuszczyć i nawilżyć wargi przed nałożeniem szminki.
Jak wszystkie kosmetyki LUSH, scruby zostały ręcznie zrobione, bez użycia sztucznych składników.
Dostępne w trzech wariantach smakowych i zapachowych:
- Sweet Lips
- Mint Julips
- Bubblegum-candy.
Cena:
około 6 euro
Plusy:
-ładnie nawilża usta,wygładza je,
-pachnie rzeczywiście gumą balonową,
-bardzo wydajny,
-wykonany ręcznie z naturalnych składników
Minusy:
-na pewno cena,ponieważ ponad 30 zł za "gadżet".to jednak troszkę moim zdaniem za dużo,
-opakowanie naprawdę jest wydajne,a produkt powinniśmy zużyć w kilka miesięcy po otwarciu...
Moja opinia:
hmmm...powiem szczerze,że na początku,gdy go kupiłam,używałam systematycznie,co drugi,trzeci dzień,ale na chwilę obecną,gdy posiadam go już kilka miesięcy używam go tylko przed jakimś większym wyjściem,lub gdy czuję,że moje usta nie są wystarczająco nawilżone,a chcę użyć szminki-w tej sytuacji sprawdza się bardzo dobrze,bo rzeczywiście nawilża usta,ale moim zdaniem jest to bardziej gadżet,niż niezbędnik...
Czy kupię ponownie? Raczej nie,bo przed zakupem tego produktu,taki sam efekt osiągałam za pomocą szczoteczki do zębów i miodu.Jak dla mnie fajny gadżet,ale trochę zbyteczny.
A jakie jest Wasze zdanie na temat tego(lub podobnych) produktów?
Pozdrawiam:)
Kasia
no cena faktycznie wysoka, ale świetne opakowanie ma :) życzę udanego wyjazdu :)) wypocznij kochana :) :*
OdpowiedzUsuńDziękuję:*
UsuńWygląda bardzo fajnie, szkoda że trzeba go zużyć szybko po otwarciu.
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Chciałabym kiedyś wypróbować, ale faktycznie, 30 zł za ten produkt trochę dużo :)
OdpowiedzUsuńwygląda na smakowity :)
OdpowiedzUsuńNo ja mysle, ze 30 zl to sporo ;p
OdpowiedzUsuńświetnie brzmi! :)
OdpowiedzUsuńJa używam peeling z Pat&Rub i jestem z niego bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńO tym nigdy nie słyszałam.
coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńBlisko mie jest sklep Lusha, a ja jeszcze w nim nie byłam:) Musze sie w końcu tam wybrac:)
OdpowiedzUsuńWybierz się koniecznie,bo większość kosmetyków od nich uwielbiam:)
UsuńPozdrawiam:*
Chętnie bym go nabyła ;)
OdpowiedzUsuńjuż kilka razy się do niego przymierzałam będąc w Lushu, ale to zawsze przy testach mi z palca leciało na ziemię i ostatecznie się nigdy na niego nie mogłam zdecydować :)
OdpowiedzUsuńdzięki:) fajny gadżet;)
OdpowiedzUsuńciekawe...szczerze nigdy o takim czymś nie słyszałam...
OdpowiedzUsuńale naprawdę bardzo ciekawie to wygląda:)
pozdrawiam:)
Fajnie to wygląda, kupiłabym :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gokarty! Wsiadaj, wsiadaj a przekonasz się jaka to frajda :) zapraszam na rozdanie ;D
OdpowiedzUsuńczytałam o nim sporo dobrego :)
OdpowiedzUsuńFajnie się zapowiada. Obserwuje zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńmasz racje - fajny na przetestowanie. Ale jeżeli domowymi sposobami można uzyskać podobny efekt to chyba nie opłaca się płacić tych 6 euro. To u Ciebie zapowiada się udany weekend:) U mnie spokojnie... dzisiaj byłam troszke na shopingu:) pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńw te wakacje jak pojadę do brata to się obkupię w Lushu :D miałam okazję ostatnio, ale wydałam kasę na coś innego. Teraz będę po obronie licencjatu (mam nadzieję) więc zrobię sobie jakiś duży prezent z tej okazji :D
OdpowiedzUsuńhehe zawsze jest okazja,by zrobić sobie jakiś prezent,a taka to juz w ogóle;))
UsuńPozdrawiam
Jeśli miałby starczyć na pare miesięcy i faktycznie byłby dobry , nie zawachałabym się go kupić. Podoba mi się przede wszystkim ze względu na naturalne składniki. Takich produktów zawsze nie za wiele :) Jednak jeśli jego skuteczność - jak piszesz - jest podobna do szczoteczki i miodu to wolę miód. Dziękuję za przedstawienie tego produktu! Chciałam się w niego ostanio zaopatrzyc :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Moim zdaniem,to tylko gadżet,ale to kwestia gustu:))
UsuńMogli by robić mniejsze opakowania w mniejszej cenie skoro tak bardzo wydajny. Ciekawa jestem tego produktu.
OdpowiedzUsuńKurczę cena trochę wysoka, choć nie powiem swego czasu miałam na niego ogromną ochotę :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardziej gadżet, ale bardzo ciekawy gadżet :D
OdpowiedzUsuńMiałam ten sam ( dostałam w prezencie ) więc tak naprawdę nie wiedziałam ile kosztuje, ale bardzo mi się spodobał w jaki sposób traktował moje usta, które bardzo lubią być suche, fakt nawilża i po takim użyciu usta wyglądają idealnie, ale jednak cena faktycznie za wysoka. Miód i szczotka wystarczą jednak.
OdpowiedzUsuńno faktycznie fajny produkt,aczkolwiek według mnie nie niezbędny:)
UsuńPozdrawiam:)
zapraszam na rozdanie! http://madziakowo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńczytam dziś kolejną recenzję kosmetyku Lusch i chyba się rozejrzę z ciekawości i ja coś wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
testereczka
Cena troszkę zawyżona ;)
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie;)
OdpowiedzUsuńWygląda przesłodko!
OdpowiedzUsuńfantastyczne!ale to tylko nakladasz na usta i trzymasz czy jak?gdzie kupilas?
OdpowiedzUsuńNakładasz na usta i masujesz;) W Holandii,bo w pl niestety JESZCZE nie ma tego sklepu,ale od czego jest internet?:))
UsuńPozdrawiam
chyba musze zakupic takie cos
OdpowiedzUsuńmyślę, że jest to zbędny gadżet..acz kolwiek uroczy;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się ten scrub! Szkoda tylko że cena wysoka za tak małe opakowanie.
OdpowiedzUsuńAle jest mega wydajny..;)
UsuńJeszcze nigdy nie miałam takiego specyfiku do ust, ale wygląda bardzo kusząco, i zapach musi być cudowny:))
OdpowiedzUsuńDoskonale zakończyłaś post! Zbyt często kupujemy drogie kosmetyki, które da się zastąpić domowymi sposobami, przykładowo pilingi, czy pudry. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Lusha. Mają meeega kosmetyki. Szkoda tylko, że nie są one tańsze ;p
OdpowiedzUsuńJa ma wielką ochotę na kosmetyki do włosów z Lusha:)
OdpowiedzUsuńnie mialam czegos takiego:) fajnee
OdpowiedzUsuńCena z kosmosu,ale w końcu to Lush, a on z zasady jest drogi, bo bardziej naturalny, niż większość kosmetyków:) Zawartość opakowania jest prze-słod-ka!
OdpowiedzUsuń