Byłam z moim Danielem na zakupach spożywczych,a przy okazji chciałam kupić jakąś maskę do włosów i trafiłam na...majonez,tak,też mnie zaciekawiła ta nazwa.
Jest to organiczna odżywka do włosów zniszczonych,wzbogacona w oliwę z oliwek,zioła oraz kiełki pszenicy.
Szukałam opinii na jej temat na wizażu,jednak nic nie pisało,pewnie dlatego,że ta firma nie jest dostępna w Polsce.Znalazłam jedynie jedną recenzję po polsku na blogu: http://bellitkaa.blogspot.nl/2011/11/organic-root-stimulator-hair-mayonnaise.html
Jeżeli macie ochotę,poczytajcie.Ja jak przetestuję na pewno dam znać,jak mi się sprawdziła.
...oraz piękne kwiatki od mojego D.<3
A,czy któraś z Was próbowała majonezu do włosów? Jeżeli tak,to dajcie znać,jak się sprawdziła.
Miłego weekendu Kochani ;-)
haha, wchodzę poczytać o masce, bo nikt nic nie mówił nigdy a Ty odsyłasz do mnie ;)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak Ci się sprawdzi, ja bardzo ją polubiłam, ale pilnuj przy spłukiwaniu.
Czekam zatem na Twoją opinię :)
Majonez do włosów? Brzmi apetycznie, aczkolwiek nigdy nie słyszałam i nie używałam :)
OdpowiedzUsuńmajonez hmmm brzmi ciekawie ale dziwnie;D ciekawa jestem co jeszcze znajdziemy na rynku:D
OdpowiedzUsuńmajonez do włosów;P dziwne.
OdpowiedzUsuńmajonez do włosów... hmmm pierwsze słysze :)
OdpowiedzUsuńNie martwcie się:D za jakiś czas zrobię recenzję:))
OdpowiedzUsuńHahaha, ciekawy tytuł posta :)))
OdpowiedzUsuńmajonez do wlosow mnie nie przekonuje ;D
OdpowiedzUsuńfajny produkt
OdpowiedzUsuńmajonez do wlosow ? kiedy wyprobujesz daj znac. ja jednak sie boje ;(
OdpowiedzUsuńbutki i koszula swietne.
Brzmi zachęcająco. Mieszkam w Holandii więc z chęcią wyprobuje ta papke ;) gdzie można ja dostać?
OdpowiedzUsuńJa kupiłam ją w sklepie z produktami organicznymi,ale nazwy niestety nie pamiętam;/
UsuńMoże De Tuinen?
OdpowiedzUsuńOj nie pamiętam na prawdę,nie mam pamięci do nazw :P Ale warto sprawdzić,może akurat:)
Usuń