Jak co miesiąc,uzbierało się kilka pustych opakowań.Dzisiaj kilka słów na temat każdego z nich...
1.Lakier do włosów,Nivea Long Repair - Jeden z ulubionych,dobrze utrwala fryzurę,na drugi dzień łatwo rozczesać po nim włosy.Polecam!
2.Balsam do ciała,Nivea Lait Hydratant Express - Zużywałam go dosyć długo,średnio nawilżał,miał dziwny zapach,dosyć rzadką konsystencję,przez co był w miarę wydajny.Posiadał pompkę,jednak często się zacinała,pod koniec używania całkowicie przestała działać...jak dla mnie mały bubelek.
3.Tonik antycellulitowy,Garnier - Było to moje 2 opakowanie tego produktu,po użyciu,fajnie chłodził skórę,była ona też napięta,sprężysta.Zapach średni,jednak większość kosmetyków tego typu,posiada nie ciekawy zapach.Myślę,że kupię ponownie,jednak nie wiem,czy jest dostępny w Polsce.
4.Żel pod prysznic,Sephora - Kremowy żel pod prysznic,o zapachu piwonii,w uroczym,różowym opakowaniu jak najbardziej mi się podobał.Dobrze się pienił,nie wysuszał skóry,był w miarę wydajny.Polecam.
5.Krem do rąk,Balea - Najbardziej w tym produkcie podobał mi się zapach,słodki,lekko owocowy,nie chemiczny.Krem w miarę dobrze nawilżał dłonie,był też wydajny.Chętnie wypróbowałabym inne wersje zapachowe.
6.Mleczko do mycia twarzy,Balea - Ten produkt naprawdę nawilżał!Skóra po użyciu była napięta,dobrze oczyszczona.Podobał mi się jego brzoskwiniowy zapach,był bardzo wydajny.Mam nadzieję,że kiedyś będę miała okazję kupić go ponownie.
7.Żel pod prysznic,Balea Atem Pause - Ten żel był tak wydajny,że aż mi się znudził.Zapach lekko słodki,dobrze się pienił,dobrze oczyszczał,nie wysuszał.Byłam z niego zadowolona.
8.Krem do ciała,Balea Blaubeere - Bardzo lubiłam żel pod prysznic o tym zapachu,jednak to masło pachnie nieco inaczej,według mnie bardziej "chemicznie".Średnio nawilżał,jednak był w miarę wydajny.
9.Zmywacz do paznokci,Hema - Zmywacz jednej z holenderskich drogerii,dobrze zmywał lakier (również z brokatem radził sobie nieźle),nie wysuszał płytki paznokcia.Całkiem dobry i tani produkt.
10.Tusz do rzęs,Wibo Growling Lashes - skuszona wieloma pozytywnymi opiniami na temat tej mascary,kupiłam ją podczas promocji -40% w Rossmannie.Fajnie wydłużała,rozdzielała i pogrubiała rzęsy.Efektu stymulacji rzęs nie zauważyłam.Myślę,że kupię ponownie.
11.Krem na noc z witaminą E,The Body Shop - Żałuję,że już się skończył,ponieważ to jeden z lepszych kremów do twarzy,jakich miałam okazję używać.Producent zaleca jego stosowanie na noc,jednak mi równie dobrze sprawdzał się jako krem pod makijaż.Świetnie nawilżał,bardzo szybko się wchłaniał,nie pozostawiał tłustego filmu na twarzy,był bardzo wydajny.Bardzo,bardzo polecam i napewno kupię go ponownie.
Jak Wasze denko zeszłym miesiącu?Znacie te produkty?
Pozdrawiam:)
Kasia
Miałam Body Tonic Garnier - nic specjalnego ;)
OdpowiedzUsuńA ja go szczerze pierwszy raz widzę na oczy.
UsuńMimo wszystko lubię chłodzące produkty ;)
Kremik borówkowy z Balea mam i baardzo lubię, nawilżenie przeciętne, ale zapach mi się bardzo podoba! Aczkolwiek, nie wiem jak pachną pozostałe produkty z tej serii, więc nie mam porównania ;)
OdpowiedzUsuńile Balei ;)
OdpowiedzUsuńNo to zmartwiłaś mnie zapachem masełka Balea. Mam je w zapasie i spodziewałam się czegoś lepszego.
OdpowiedzUsuńmiałam borówke od balei, była super;D
OdpowiedzUsuńCały czas mam chrapkę na produkty Balea i cały czas zwlekam z ich zamówieniem... ehhh ;P
OdpowiedzUsuńOjej ten żel z Sephory musi ładnie pachnieć! Uwielbiam zapach piwonii:)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z Balei, ale te kosmetyki normalnie kuszą! :D
OdpowiedzUsuńBalea ta firma kusi mnie
OdpowiedzUsuńkosmetyki z Balei chce kiedyś wypróbować
OdpowiedzUsuńtak patrzę i patrzę i nie używałam żadnego :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych produktów nie miałam okazji wypróbować, ale Balea kusi mnie od dawna:)
OdpowiedzUsuńniestety nie znam nic :)
OdpowiedzUsuńWszystko z Balei bym chciała ;-D
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych produktów jeszcze nie miałam :)
Uwielbiam żele pod prysznic z Balea :) Tego zapachu niestety nie miałam. Muszę też koniecznie wypróbować to mleczko do twarzy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa nie miałam żadnego z tych produktów, a ile kosztował tusz do rzęs z wibo?
OdpowiedzUsuńJa kupiłam go na -40% w Rossmannie,ale bez promocji kosztuje około 10 zł :)
UsuńMam ten tusz z Wibo:)
OdpowiedzUsuńbalea bardzo mnie kusi, a zielony tusz z wibo miałam kiedyś i polubiłam :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Balea też bym chętnie pozużywała :D
OdpowiedzUsuńFajne denko, żałuję, że nic nie miałam z Twoich kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, ten żel Atempause jest bardzooo wydajny :]
OdpowiedzUsuń