Na temat suchych szamponów Batiste w internecie głoszą już legendy.Jedni je kochają,inni nie nawidzą.Dosyć długo się wzbraniałam przed ich wypróbowaniem,ale chciałam się przekonać na własnej skórze,czy rzeczywiście tak rewelacyjnie działają,czy moje włosy się z nimi polubią...
Produkt przeznaczony jest do każdego rodzaju włosów,pasuje zarówno blondynkom,jak i brunetkom(nie pozostawia na włosach żadnego białego pyłku).Podoba mi się jego zapach,kojarzy mi się z kobietą odważną,wiedzącą czego chce od życia,jest dosyć długo wyczuwalny.
Pamiętam pierwsze starcie z tym produktem,po aplikacji,wmasowaniu go we włosy,byłam w lekkim szoku!Ten produkt naprawdę działa!Włosy wyglądały na odświeżone,puszyste,nie były matowe(czego się bałam).
Szampon zamknięty jest w 200 ml opakowaniu,kosztuje około 15 zł.
Myślę,że jest to fajna alternatywa dla szamponu,oczywiście raz na jakiś czas,bo wiadomo,że z tego typu produktami nie ma co przesadzać.Jest to moje pierwsze opakowanie tego produktu,mam go od kilku miesięcy i jest go jeszcze dosyć sporo,więc napewno jest też wydajny.
Lubicie suche szampony? Jakie wersje polecacie?
Całuję :)
Kasia
Lubię, ale z umiarem. Swedziala mnie pi czasie skóra, wiec go odstawilam. Nie polecam tych farbowanych, bo brudza. Jeżeli umiejętnie spryskamy włosy, to nawet na bardzo ciemnych nie bedzie widać proszku białego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W takich produktach umiar przede wszystkim ;) Dzięki,będę uważać na te farbowane;)
UsuńMiałam szampon o zapachu tropikalnym i średnio mi pasował. Przede wszystkim zapach mi się nie podobał i był zbyt intensywny jak na mój nos. Gdy używałam go zbyt często np. trzy razy w tygodniu swędziała mnie głowa. Chcę spróbować innego wariantu żeby przekonać się czy będzie tak samo. Zapraszam też do mnie ;)
OdpowiedzUsuńJa używam go bardzo sporadycznie (może raz na tydzień,lub na dwa tygodnie)i żadnego swędzenia nie było.Jeżeli chodzi o ten wariant zapachowy,dla mnie jest super,ciekawa jestem własnie innych ;)
Usuńja polecam wersję xxl z lakierem, jak dla mnie bomba :D
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję :)
UsuńLubię szampony Batiste, ale ten ze względu na zapach najmniej mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńO widzisz,a mi zapach się bardzo podoba:)
Usuńa ja jeszcze nigdy nie używałam suchych szamponów;) jesli spotkam go gdzieś to muszę wyprobowac koniecznie;p
OdpowiedzUsuńWarto mieć coś takiego,czasami się przydaje :)
UsuńMam wersję tropikalną i mam ochotę na więcej :)
OdpowiedzUsuńJestem fanką Batiste!
Ja tez muszę wypróbować inne wersje :)
UsuńJa nie przepadam za suchymi szamponami, zdecydowanie wolę normalne w płynie :)
OdpowiedzUsuńJa też wolę tradycyjne szampony,ale czasami i taki się przyda :)
UsuńMam szampon Batiste cherry ale jego zapach mi troszkę przeszkadza. Jak go zużyję to kupię ten w panterkę :)
OdpowiedzUsuńTen zapach mi bardzo odpowiada :)
Usuńtej marki suchego szamponu jeszcze nie miałam, ale chętnie po niego sięgnę jak go spotkam ;)
OdpowiedzUsuńmiałam suchy szampon raz i zniechęciłam się, bo miałam siwe włosy :P
o matko,też bym się zniechęciła :(
UsuńMam mint cherry i dużą wersję xxl volume i po prostu uwielbiam, szczególnie xxl, dodaje objętości w pare sekund ;)
OdpowiedzUsuńKochana a gdzie kupiłaś ten suchy szampon?Gdzie go mozna dostać?
OdpowiedzUsuńW Hebe :)
UsuńTej wersji akurat nie miałam :) Polecam zdecydowanie Cherry, moja jak dotąd ulubiona :)
OdpowiedzUsuńja nie używałam nigdy suchego szamponu :)
OdpowiedzUsuńa ja go nie miałam taki slawny a mi nei znany :/
OdpowiedzUsuńMam Batiste chociaż jeszcze nie używałam. Spokojnie czeka w szafeczce na swoją kolej;)
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć, że aż ślinka cieknie, jak się go wącha. Pachnie koktajlem, albo jogurtem brzoskwiniowym ;)
OdpowiedzUsuń_____________
Wczoraj widziałam te szampony w Hebe. Póki co nie czuję potrzeby ich wypróbowania, w sytuacjach awaryjnych ratuję się pudrem, albo i mąką :D Ale w moim wypadku nic nie zastąpi mycia, bo choć włosy są wizualnie bardziej czyste, to i tak mam przyklap ;) Kto wie, może z szamponem byłoby inaczej?
Pozdrawiam! :)
PS. Wow, udało Ci się uchwycić moment psiknięcia! :D Graty :)
OdpowiedzUsuńMam kilka wersji Batiste, z czego ta Wild to właśnie moja ulubiona. Nie sprawdziła się u mnie natomiast wersja XXL Volume.
OdpowiedzUsuńMam tą wersję i zapach niezbyt mi się podoba ;-)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nigdy nie miałam suchego szamponu, muszę go w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa mam teraz suchy szampon Timotei i jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńJa Batiste uwielbiam chociaż akurat u mnie zostawia czasami matowe zakończenie :) Teram mam o zapachu orientalnym - ten to dopiero pachnie!
OdpowiedzUsuńCzasami mam takie momenty, gdzie nie mogę umyć włosów, bo się śpieszę. Muszę w końcu zakupić Batiste i postawić na półce - "w razie czego"
OdpowiedzUsuńMiałam i uważam, że jest bardzo dobry. Zamówiłam żółte opakowanie, to był chyba zapach egzotyczny i pachniał cudnie.
OdpowiedzUsuń