Dzisiaj o produkcie niestety(!) niedostępnym w polskich drogeriach,a szkoda! Jest to mój pierwszy produkt z tej firmy i jestem pozytywnie zaskoczona.Jakiś czas temu będąc na wakacjach na Węgrzech(o czym intensywnie informowałam na moim Instagramie) zrobiłam małe zakupy w drogerii DM,jak na włosomaniaczkę przystało,nie obyło się również bez produktów do włosów,jednym z nich była właśnie odżywka Alverde.
Od producenta:
Odżywka Alverde zapewnia suchym włosom niezbędną porcję pielęgnacji.Formuła z koenzymem Q10,kwas hialuronowy oraz ceremidy,pielęgnują,wzmacniają i naprawiają włosy.
Amarant i olej sojowy z kontrolowanej,ekologicznej uprawy,chroni przed szkodliwym wpływem środowiska.Pomaga w rozczesywaniu,wzmacnia włosy i nadaje im połysk.
Skład:
Moja opinia:
Odżywka znajduje się w praktycznym opakowaniu,które idealnie nadaje się pod prysznic (stabilnie stoi i szczelnie się domyka).To,co trochę mnie zdziwiło to konsystencja tego produktu,bardzo gęsta,kremowa,koloru białego,lecz dzięki temu jest bardzo wydajna.Początkowo nie byłam przekonana do zapachu (amarantus),który kojarzył mi się jedynie z cukierkami o tym smaku za którymi szczerze nie przepadałam,jednak nie jest on tak bardzo wyczuwalny na włosach,co uważam za plus.Naprawdę świetnie działa na włosy,łatwiej się rozczesują,są wygładzone i miękkie w dotyku.Odżywka znakomicie nawilża włosy.Niewątpliwym plusem jest bogaty skład odżywki.
Szczerze żałuję,że produkty Alverde nie są dostępne w Polsce i jednocześnie w tym przypadku,zazdroszczę osobom mieszkającym poza granicami naszego kraju;-(
Miałyście do czynienia z kosmetykami Alverde?
Całuję :-*
Kasia
Nie miałam do czynienia z kosmetykami tej marki :)
OdpowiedzUsuńSkoro piszesz, że bardzo dobrze nawilża, to mogłaby się u mnie sprawdzić :) Tylko szkoda, że jest niedostępna w Polsce :(
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam jakąś odżywkę z tej firmy, ale mi się nie sprawdziła. Ta jednak ciekawie wygląda. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic z tej marki niestety.
OdpowiedzUsuńNiedawno nawiozłam sobie bardzo dużo kosmetyków Alverde z niemieckiego DM. Używam ich i z większości jestem zadowolona, a jeśli coś mi przeszkadza, to zwykle zapach - inny niż się spodziewałam. ;-) Więc są dobre.
OdpowiedzUsuńniestety nie mam dostępu do kosmetyków Alverde i załuje :(
OdpowiedzUsuńzapisuję do swojej listy
OdpowiedzUsuńna pewno wypróbuję
jak będę jechała do PL w grudniu to wskoczę do drogerii w niemczech
A ja jeszcze nie miałam żadnej odżywki z Alverde ;/
OdpowiedzUsuńKurczę czemu u nas nie ma tej marki :(
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam okazji używać kosmetyków z tej firmy :) mam dużo do nadrobienia :)
OdpowiedzUsuńniestety nie miałam styczności z tą marką. Zawsze obiecuje sobie, że cos kupię a potem jakoś tak wychodzi, że w ręce wpada mi coś innego
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale jutro się nad nią zastanowię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiałam tę odżywkę, rewelacyjnie sprawdzała się na moich kapryśnych włosach :) Niestety z tego co wiem, została wycofana ze sprzedaży i zastąpiła ją inna seria.
OdpowiedzUsuńnie mialam jej nigdy :D
OdpowiedzUsuńWiolka-blog KLIK