Witajcie,
przyszła pora na recenzję maski algowej peel-off z acerolą ze sklepu E-naturalne.
Od producenta:
Maska algowa peel-off z acerolą,to profesjonalna maska algowa,która po mieszaniu z wodą daje gęstą masę gotową do użycia.Dzięki zawartości aceroli,bogatej w witaminę C,swoim działaniem hamuje i redukuje efekty starzenia się skóry.
Ponadto posiada właściwości rozjaśniania przebarwień skóry.Tonizuje i uelastycznia skórę.
Zawarta w masce spirulina jest bogata w naturalną witamię A(od 10 do 15 razy większą niż w marchwii),która jest niezbędna do odbudowy naskórka i poprawia elastyczność skóry.
Skład:
Morskie składniki:
*morskie polisacharydy,
*spirulina
Inne:
*acerola(witamina C)
*olejek eteryczny z pomarańczy
Moja opinia:
Maskę dodajemy do wody w stosunku 30/90.Jest praktycznie bezzapachowa,koloru bladoróżowego.Po 15-20 minutach bardzo łatwo "schodzi" z twarzy.Świetnie nawilża naskórek,odświeża i wygładza,delikatnie wyrównuje koloryt skóry.Pory są zmniejszone,a zaskórniki bledsze.Maska nie podrażnia i nie pozostawia efektu napięcia naskórka.Fajna alternatywa przed imprezą,czy jakimś większym wyjściem,ponieważ po jej użyciu twarz wygląda na zdrową i promienną.Moim zdaniem produkt jest godny uwagi.
Lubicie maski peel-off?
Pozdrawiam
Kasia
Lubię takie maseczki :)
OdpowiedzUsuńlubię maski peel off, choć już dawno takich nie stosowałam
OdpowiedzUsuńmaski peel off są moimi ulubionymi, algi również bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za maskami peel off, zawsze coś mi się nierówno zerwie, albo robię sobie depilację włosków nad czołem :D
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję kiedyś tę maskę, lubię peel off :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię maski typu peel off :)
OdpowiedzUsuńciekawa maska jeszcze takiego rodzaju nie używałam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji z rewanżem :)
http://inszaworld.blogspot.com/
Piling pilingiem, ale chciałam zapytać skąd taka piękna komódka z serduchami?
OdpowiedzUsuń