Pozostając jeszcze w tematyce zimowej,chciałam Wam dzisiaj opowiedzieć o kolejnym zapachu Yankee Candle - Winter Glow...
Przyznam,że mam słabość do białych wosków Yankee,kojarzą mi się z moim ukochanym zapachem Soft Blanket i rzeczywiście często zdarza się,że są to podobne nuty zapachowe.
Producent opisuje nam ten zapach jako "chrupiący zapach zamarzniętych gałęzi drzew i świerkowych igieł,rozświetlonych bursztynowymi promieniami zimowego słońca".
Mnie Winter Glow kojarzy się ze śniegiem,który niedawno spadł,mroźną,ale słoneczną,zimową pogodą.Zapach z pewnością należy do tych kremowych,ciepłych,lecz nie słodkich,a bardziej męskich. Wosk przypadł mi do gustu,więc za rok z pewnością do niego wrócę,a teraz muszę się powoli rozejrzeć za wiosennymi zapachami Yankee,właśnie,jakie polecacie?
Znacie ten zapach?
Pozdrawiam :)
Kasia
nie używam wosków wgl, wolę tradycyjne świece ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja wręcz przeciwnie :))
UsuńJa użyłam go w okresie świątecznym. Przyjemny zapach
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTen WOSK musi na prawdę ślicznie pachnieć - jak tylko wykończę swoje zapasy - na pewno skuszę się na jego zakup :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMuszę go poznać :)
OdpowiedzUsuńPolecam powąchać :)
UsuńSkusiłam się na małą świecę w tym zapachu ;)
OdpowiedzUsuńI jak Ci się podoba ?:)
UsuńChyba się skuszę... :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńnie znam zapachu ale z chęcią bym poznała :D
OdpowiedzUsuńA ja szczerze mówiąc nie wiem jak tego użyć, nigdy nie miałam, więc może dlatego. Jakieś informację? ^^
OdpowiedzUsuńSą to pachnące woski do kominka :))
UsuńNie miałam, ale po twoim opisie brzmi zachęcająco. :)
OdpowiedzUsuńdawno nie zapaliłam żadnego wosku;)
OdpowiedzUsuńNie wiem co ten zapach w sobie ma,ale dla mnie okropnie śmierdzi. Musze go komuś oddać.
OdpowiedzUsuń