Jeżeli chodzi o kolor,jak dla mnie super!Świetny na dzień,jak i na wieczór.Dodatkowo powiem,że pomadka nie wysusza ust i nie podkreśla suchych skórek.Jedyne zastrzeżenia mam co do trwałości,niestety dosyć szybko się "zjada",aczkolwiek schodzi równomiernie.Kosztuje 48,90zł/4g.
Znacie Lily Lolo? Co myślicie o tym kolorze? :)
Pozdrawiam
Kasia
Zapraszam też na mojego Instagrama:http://instagram.com/placeofwoman
śliczny kolor ; ) i fajne serduszko; )
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie pasuje Ci ten kolor!
OdpowiedzUsuńSliczny ten kolor!:)
OdpowiedzUsuńgeneralnie markę znam i lubię, ale nie miałam nigdy szminki. Kolor ma przepiękny. chętnie dowiedziałabym się na jej temat czegoś więcej. Np jak wypada w kwestii trwałości? Nie wysusza? Nie podkreśla suchych skórek?
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek, bardzo Tobie pasuje:) Ja ostatnio jestem fanką matów;)
OdpowiedzUsuńcałkiem ładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam produktów marki Lily Lolo. Jednak jestem zauroczona kolorem tej pomadki *_* Cudo!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny kolor, pasuje do Ciebie :))
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek, lubię takie u siebie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ci w tym kolorze. Intensywny kolor ust jest bardzo ... seksi? :) Kobiety górą! :D
OdpowiedzUsuńZa taką cenę brak trwałości to nie fajnie ;/
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda na Twoich ustach
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ładnie, szkoda, że taka nietrwała.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Ci w tym kolorze!
OdpowiedzUsuń