1/ Żel pod prysznic,Dove Silk Glow - nie ukrywam,że bardzo lubię żele pod prysznic tej firmy,są bardzo kremowe i pięknie pachną.Z pewnością kupię kolejne opakowanie.
2/ Żel do mycia ciała,włosów i twarzy,Biały Jeleń - produkt 3w1,jednak używałam go tylko jako żelu pod prysznic.Miał bardzo ładny,delikatny zapach,dobrze oczyszczał,myślę,że kupię go ponownie.
3/ Oliwka pod prysznic,Isana - nie polubiłam się z tym produktem,nie odpowiadał mi zapach,ani działanie...więcej go nie kupię.
4/ Peeling myjący,Joanna - uwielbiam te peelingi z Joanny,są bardzo tanie,jednak całkiem fajnie działają,dodatkowo,ten o zapachu czarnej porzeczki pachnie obłędnie!Jedynie mogę się przyczepić do wydajności.Kupię ponownie.
1/ Lakier do włosów,Nivea volume sensation - jeden z moich ulubionych lakierów,dobrze utrwala fryzurę,jest wydajny.Kupię ponownie.
2/ Suchy szampon,Batiste Wild - bardzo dobry produkt,.mega wydajny.Nie pozostawiał białego pyłku na włosach,miał całkiem ładny zapach.Z przyjemnością kupię kolejne opakowanie,jak tylko zużyję suchy szampon z Isany.
3/ Szampon przeciw wypadaniu włosów,Babuszka Agafi - byłam z niego bardzo zadowolona,więcej na jego temat możecie przeczytać TU.
4/ Balsam do włosów,BabuszkaAgafi - podobnie jak szampon, produkt przypadł mi do gustu,więcej na jego temat przeczytacie TU.
5/ Kofeinowy szampon,Alterra - porażka,ten szampon w ogóle się nie pienił!śmierdział i nie był wcale wydajny...więcej go nie kupię!1/ Pianka do golenia,Gilette Olaz satin care - uwielbiam wszystkie pianki z Gilette,są według mnie najlepsze,tak samo było w przypadku tej pianki,jednak następnym razem wybiorę inną wersję zapachową.
2/ Zmywacz do paznokci,Sally Hansen - za regularną cenę (ponad 20zł) z pewnością bym go nie kupiła,jednak widząc,że był na promocji skusiłam się i przyznam szczerze,że szału nie było,ma podobne działanie jak mój ulubieniec z Isany,który jest kilka razy tańszy...więc ponownie go nie kupię.
3/ Bodyspray,Balea - dezodorant o cudownym,słodkim,cukierkowym zapachu.Jak tylko będę miała okazję,kupię ponownie.
4/ Tusz do rzęs,Benefit they're real - dosyć droga mascara,która niczym szczególnym mnie nie zaskoczyła.Więcej raczej jej nie kupię.
1/ Tonik BIO aloesowy,Ziaja - bardzo lubię toniki z Ziaji,dobrze się spisują,są tanie i wydajne.Używam już kolejne opakowanie.
2/ Blemish clearing,Avon clearskin - używałam tego produktu jako maski do twarzy,bardzo fajnie się sprawdzał zwłaszcza w lecie,bo delikatnie chłodził twarz,ładnie oczyszczał,delikatnie peelingował i świetnie pachniał,kupię ponownie.
3/ Scrub,Neutrogena - genialny produkt o pięknym,grejphrutowym zapachu.Świetnie wygładzał skórę,żałuję,że nie jest dostępny w Polsce.
4/ Dwufazowy płyn do demakijażu oczu,Marion - nie przepadam za produktami dwufazowymi,jednak ten,całkiem ładnie "rozpuszczał" makijaż oczu,ale delikatnie podrażniał,dlatego nie kupię go ponownie.
Znacie te produkty?Jak Wasze denko w tym miesiącu?
Pozdrawiam
Kasia