środa, 25 stycznia 2017

Tea Time,czyli wyciśnij i smakuj z Tetley

Witajcie,
dzisiaj przygotowałam dla Was luźny post na temat...herbat.W okresie jesienno-zimowym dobra herbatka to skarb.Mam swoje ulubione firmy i smaki,ale też bardzo często sięgam po nowinki.Ostatnio wpadły w moje ręce nowe herbaty od Tetley w 4 pysznych smakach:mięta,rumianek i trawa cytrynowa,jagoda i acai oraz żurawina i trawa cytrynowa.


Każde opakowanie zawiera 20 torebek herbaty. Przyznam,że każda z nich ma bardzo dobry skład.Posiadają one ciekawe i całkiem nowe torebki.Wystarczy,że chwycimy za zawieszkę,wyciągniemy sznurki,zalejemy herbatę wrzątkiem,następnie rozerwiemy zawieszkę,rozciągniemy sznurki i z łatwością wyciskamy torebkę,proste,prawda?Cała czynność zajmuje nam dosłownie pół minuty.
Każda z tych herbat to niebanalne połączenie smaków.Najbardziej do gustu przypadła mi jednak ta z rumiankiem i trawą cytrynową.




Właśnie tymi herbatkami umilam sobie ostatnio długie i chłodne wieczory :)

A jakie herbaty ostatnio goszczą w Waszych kubkach? Jakie smaki lubicie najbardziej?Chętnie wypróbuję czegoś nowego ;)
Pozdrawiam!
Kasia

19 komentarzy:

  1. Ja uwielbiam zieloną herbatę w różnych gatunkach i wariantach ,najlepsza sypana zaparzona w dzbanku np.oolong milk , genmaicha

    OdpowiedzUsuń
  2. genialny patent z wyciskaniem torebki :D takie coś powinno być w każdej herbacie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam wszelkie herbaty! spróbowałabym tej z żurawiną i trawą cytrynową:)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie zazwyczaj królują zielone, białe i ewentualnie czerwone herbaty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi ciekawie,muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam herbaty! Ale akurat tej marki rzadko u mnie goszczą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wcześniej też rzadko sięgałam po Tetley,teraz z pewnością na dłużej u mnie zagoszczą :)

      Usuń
  7. Uwielbiam HERBATĘ.Jest nieodłączną częścią każdego mojego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham herbaty :) Ja ostatnio zakochałam się w Lidlowej ofercie i obecnie popijam gruszkę z karmelem, roobois z miodem i wanilią, lipę z cytryną i czarną z kardamonem, czekoladą i papryczką chili.
    Poza tym zostaje klasyka - czystek z jakąś owocówką, zielone w dziesiątkach rodzajów i pokrzywa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę wypróbować lidlowe herbatki w takim razie :)

      Usuń
  9. Ale sprytne, jeszcze się z takim rozwiązaniem nie spotkałam ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny ♥