środa, 2 września 2015

Wakacyjny projekt denko

Witajcie,
dzisiaj zapraszam Was na denko lipca i sierpnia ;-)


L'oreal Paris,Casting Creme Gloss /500 jasny brąz/,farba do włosów
Nie ukrywam,że bardzo lubię te farby i jak narazie nie znalazłam lepszej.Są łatwe w aplikacji,nie zawierają amoniaku i utrzymują się naprawdę fajnie.Zazwyczaj wybieram jasny brąz(mój naturalny-ciemny blond),więc na moich włosach wychodzi na ciemny brąz.Baaaardzo lubię i polecam :)

Garnier Fructis,Goodbye Damage,szampon do włosów
Uwielbiam zapach tego produktu(zresztą tak jak odżywki z tej samej serii).Polubiłam się z nim,dobrze oczyszczał,ale nie obciążał włosów.Myślę,że w przyszłości kupię go ponownie.

Yves Rocher,Anti-Chute,szampon do włosów
Ostatnio zmagam się z wypadaniem włosów,będąc na zakupach w Yves Rocher,skusiłam się na szampon,który jest przeznaczony właśnie dla włosów skłonnych do wypadania i jak uwielbiam szampony tej firmy,tak ten szampon to dla mnie totalny bubel...zapach okropny,ale nie to jest przecież najważniejsze,strasznie plątał moje włosy,mam wrażenie,że również je przesuszył...nie polecam!

Joico,Design Works,lakier do włosów
Bardzo fajny produkt.Utrzymywał włosy w nienagannym stanie przez cały dzień,ale jednocześnie bez problemu wieczorem mogłam rozczesać włosy.Miał przyjemny zapach.Jedynym minusem może być dosyć wysoka cena.

Kallos,Silk,maska do włosów
Niestety ten produkt się u mnie nie sprawdził...nic nadzwyczajnego nie robił z moimi włosami,wolę maskę mleczną z tej firmy,więc w przyszłości z pewnością skuszę się właśnie na nią.


Luksja,Bluberry Muffin,płyn do kąpieli
Lubiłam zapach tego produktu,świetnie się pienił.Ogromne,bardzo wydajne opakowanie.Możliwe,że w przyszłości sięgnę po niego ponownie.

AA,Pielęgnacja Ujędrniająca,modelujące mleczko do ciała
Średniak.Ani jakoś dobrze nie nawilżał,tym bardziej nie ujędrniał...miał bardzo rzadką konsystencję.Więcej napewno go nie kupię.

Isana Young,Tropic,żel pod prysznic
Strasznie podobają mi się słodkie opakowania tych żeli,jeżeli chodzi o działanie,nie mam mu nic do zarzucenia.Dobrze się pienił,nie przesuszał,miał ładny zapach,do tego kosztuje grosze.Kupię ponownie(o ile nie była to edycja limitowana?)

The Secret Soap Store,peeling do ciała zieloną kawą
Bardzo fajny produkt,świetnie zdzierał martwy naskórek,do tego delikatnie wygładzał i nawilżał.Jedynym minusem był zapach.Polecam!


Fa,Passion Pink,antyperspirant
Produkt miał ładny,lekko słodki zapach.Dobrze chronił w ciągu dnia,niestety miał tendencję do brudzenia ubrań,więc więcej raczej go nie kupię...

Douglas,Beauty System,sól do kąpieli
Lubiłam ten produkt,zwłaszcza do moczenia stóp.Delikatnie nawilżał,dodatkowo barwił wodę na niebiesko <3 możliwe,że skuszę się na niego ponownie.

Isana,antyperspirant
Ani dobry,ani zły,plusem było to,że nie brudził białych,ani kolorowych ubrań.Więcej raczej go nie kupię.

Ziaja,Masło Kakaowe,krem do rąk
Całkiem fany krem,dosyć dobrze nawilżał,ładnie kakaowo pachniał,myślę,że skuszę się na niego ponownie.


Essie,Fiji,lakier do paznokci
Jeden z moich ulubionych lakierów do paznokci,kolor,który jest idealny na każdą porę roku i okazję.Dobrze się utrzymywał na paznokciach.Kupię ponownie.

Isana,zmywacz do paznokci
Było to moje któreś z kolei opakowanie tego produktu,bardo dobrze radził sobie z każdego typu lakierami(nawet brokatowymi).Jest wydajny i łatwo dostępny(Rossmann).Używam już kolejne opakowanie.

Lily Lolo,Translucent Silk,puder sypki
Rewelacyjny produkt!Utrzymywał makijaż w nienaruszonym stanie przez cały dzień,sprawdzał się świetnie nawet podczas 30stopniowych upałów.Myślę,że kupię ponownie.

Bell,trwała pomadka
Niestety nie pamiętam jej nazwy,ponieważ napisy szybko się zmyły.Produkt sam w sobie bardzo przypadł mi do gustu.Pomadka,a raczej tint,który miał lekko różowy kolor,dosyć dobrze się utrzymywał,nie przesuszał ust.Możliwe,że kiedyś kupię ponownie.

Znacie któreś z tych produktów?
Pozdrawiam,do następnego!
Kasia

13 komentarzy:

  1. ooo właśnie kończę też ten szampon z YR. Do tej pory byłam z nich zadowolona, ale ta wersja nie przypadła mi do gustu, faktycznie zapach nieciekawy i mam po nim na głowie pełno jakiś strupów ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdy farbowałam włosy, to chętnie sięgałam po Castingi od Loreal. Lakier Fiji mam i jest piękny, ale męczę się z jego konsystencją i 3 warstwami, które trzeba zazwyczaj nałożyć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne denko! Lily Lolo mnie zaintrygowało :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Luksja,Bluberry Muffin,płyn do kąpieli miło wspominam, maił on obłędny zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też bardzo lubię farby Casting Creme Gloss głównie za łatwość aplikacji i efekt. Płyny Luksja mają cudowne zapachy, ja sięgam po nie głównie jesienią i zimą.

    OdpowiedzUsuń
  6. Całkiem sporo zużyć ;] Muszę sobie kupić ten płyn do kąpieli, póki co miałam czeko z pomarańczą, na zimę boski :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo żałuje że u mnie nie jest dostępna Isana:/

    OdpowiedzUsuń
  8. całkiem sporo tego zużyłaś :) kilka kosmetyków znam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. płyny Luksji uwielbiam tak samo jak zmywacz Isany :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny ♥