wtorek, 23 kwietnia 2013

Catrice 120 Let's Dance Salsa

Witam:)
Pomadki mogę kupować bez umiaru,moja kolekcja z miesiąca na miesiąc się powiększa.Zazwyczaj stawiam na kolory neutralne typu nude,czy róż,jednak czasami lubię zaszaleć np. z czerwienią...





















Dzisiaj pokażę Wam ognistą czerwień od Carice,z kolekcji Ultimate Shine o numerku 120 Let's Dance Salsa.
Pierwsze co rzuca się w oczy to cudne opakowanie,które od samego początku mnie urzekło.Kolor jest mega intensywny,do światła dziennego niesamowicie się błyszczy.


Szminka niestety mi się złamała,nad czym bardzo ubolewam,jednak nie zmienia to faktu,że jest to jedna z lepszych,czerwonych pomadek,które posiadam.Tak,jak wcześniej pisałam kolor jest intensywny i mocno nasycony,utrzymuje się standardowo,do 3/4 h.


Jedyne,co mnie drażni,to nakładanie tej pomadki.Trzeba to robić bardzo precyzyjnie,bo lubi się rozmazywać,jednak jak już delikatnie "zastygnie",utrzymuje się całkiem fajnie.

Zdjęcie do światła sztucznego:


Zdjęcie do światła dziennego:


Jest to lekko neonowy kolorek,który będzie sprawdzał się idealnie wiosną i latem,do codziennych,jak i wieczorowych stylizacji,do tego czarna kreska na oku i makijaż mamy gotowy:))


Lubicie pomadki Catrice? Nosicie czerwień na ustach?
Całuję
K.

45 komentarzy:

  1. Jakie cudo,stworzone dla mnie ;)muszę za nią popatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda naprawdę super na ustach;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor piękny, ale osobiście nie przepadam za mocnymi kolorami na ustach - na powiekach to co innego ;)
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię czerwień na ustach. nawet bardzo. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny kolor :) Mi niestety pasowac nie bedzie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny kolorek. Szukam takiego właśnie odcienia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. piekny kolor - ale ja na takie wole patrzec niz je nosic :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie miałam pomadki z catrice, bardzo ładnie wygląda na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W świetle dziennym wygląda idealnie *.*

    OdpowiedzUsuń
  10. kolor rewelacyjny!
    I ta nazwa :D
    x x x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe,właśnie nazwa to pierwsze co mi się spodobało :D

      Usuń
  11. Choć nie jestem zwolenniczką czerwieni na ustach to muszę przyznać, że ten odcień robi wrażenie :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaka ładna :) Ja nie umiem nosić czerwieni na ustach, ale staram się próbować :)
    A ostatnie zdjęcie jest świetne!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo przyjemny kolor na ustach ;)Nie miałam jeszcze pomadki z catrice.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolorek fajny, ale raczej nie mój...

    OdpowiedzUsuń
  15. w tej wersji ( błyszczącej) mam odcień 110 i też bardzo ładny, w ogóle lubie pomadki catrice ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. przepiękna czerwień! ślicznie wygląda na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna makowa ale soczysta :) ja niestety nie mam odwagi na czerwienie ;p ale mam nadzieje ze to sie kiedys zmieni

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam jedną czerwoną z Sensique. Lubię czerwień na ustach ale nie na co dzień, bardziej na wieczór lub na specjalne okazje :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczny kolor. Dla mnie bardzo wiosenny.
    Czasem podkreślenie ust jest obowiązkowe :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolorek wygląda naprawdę ślicznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. kolor faktycznie fajny, ale opakowanie jest śliczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. u mnie na ustach wygląda dobrze tylko bordo :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny kolor, taki wyrazisty :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kolor jest prześliczny !
    Ja mojej z catrice jeszcze nie otworzyłam... jutro chyba nadejdzie ten dzień..a jest to pierwsza moja pomadka z tej firmy;)
    Na Twoich ustach ładnie sie prezentuje;)
    Świetne zdjęcia;)

    OdpowiedzUsuń
  25. szkoda, że się złamała ;/ piękny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pięknie wygląda na Twoich ustach! <3

    Ja mam z kolei naturalnie ciemne i wszyzstkie nude, róże, czy inne jasne kolory wyglądają tragicznie... Ale fiolety, brązy i czerwienie genialnie ;) nad czym ubolewam troszkę, zwłaszcza w lato ;P

    OdpowiedzUsuń
  27. Kolor piękny! :) Sama dopiero przekonuję się do czerwieni :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękna szminka, fajny blog obserwuje ;-)
    Ja mieszkam w Rzeszowie
    Pozdrawiam Cie ;-) i zapraszam do nas na male co nie co ;)

    pierwiasteksmaku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. obydwa kolory mi się podobają, bardzo!!:)

    OdpowiedzUsuń
  30. super są te kolorki:)))

    zapraszam Cie do oceny mojego nowego makijażu:) pozdrawiam serdecznie;*

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny kolorek, a jaki efekt. Po prostu cudo. Świetna pomadka :)

    OdpowiedzUsuń
  32. odważny, ale i pięęękny kolor :))

    OdpowiedzUsuń
  33. Kurcze jaki ładny ten kolorek ;) mam z catrice frozen rose która uwielbiam i jeszcze nude, muszę się rozejrzeć za innymi kolorkami :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny ♥